I ta książka mnie powaliła. Jeśli chodzi o treść, nie mówi ona nic, czego bym nie wiedziała, jednak pisze to w tak dosadny sposób, że naprawdę daje do myślenia.... Chodzi o to, że żywność, którą obecnie się produkuje już dawno przestała nas odżywiać. Masa chemii w pożywieniu zalewa nas zewsząd. Pani Beata mówi o tym, że to co jemy ma ogromny wpływ na to, jak funkcjonuje nasz organizm nie tylko pod względem fizycznym, ale też psychicznym. Nasz organizm - również mózg, umysł, tak jak nerki czy wątroba - jest złożony z komórek, a komórki do prawidłowego funkcjonowania potrzebują składników odżywczych. Jednak to, czego dostarcza nam obecne pożywienie dalekie jest od naturalnych. Więc wprowadzanie tej chemii do naszych ciał powoduje nienaturalne reakcje chemiczne organizmu i może go zmieniać w krótkim bądź dłuższym czasie. Przykładem zakłócającym funkcjonowanie nazego organizmu (i umysłu) w krótkim czasie jest alkohol - jego nadmiar powoduje np. trudności w wymowie, zwiększyno popęd seksualny czy zaburzenia równowagi).
Wciąż trąbią w TV, że w ostatnich latach zwiększyła się zachorowalność na grypę. No pewnie, bo gdy faszeruje się kurczaki antybiotykami, żeby nie chorowały, a my to potem jemy to przyjmujemy antybiotyki w o wiele większej ilości, niż jest to nam potrzebne. A bakterie stają się odporne na leki.
Sami pewnie zauważyliście nie raz, że gdy zjecie np. jakieś niezdrowe jedzenie to po nim wcale nie macie energii, pojawiają się trudności z koncentracją, wzdęcia, nudności. To normalna reakcja organizmu na to, co dla nas jest niezdrowe
.
Mogłabym o tym pisać i pisać, ale najlepiej po prostu przeczytać. A my pamiętajmy o poczuciu odpowiedzialności za nasze zdrowie.
"Człowiek racjonalny z własnej woli wybiera to, co jest dla niego dobre, a instyktownie odrzuca to, co szkodliwe i wywołujące chorobę"
Bądźmi racjonalni.
Sami pewnie zauważyliście nie raz, że gdy zjecie np. jakieś niezdrowe jedzenie to po nim wcale nie macie energii, pojawiają się trudności z koncentracją, wzdęcia, nudności. To normalna reakcja organizmu na to, co dla nas jest niezdrowe
.
Mogłabym o tym pisać i pisać, ale najlepiej po prostu przeczytać. A my pamiętajmy o poczuciu odpowiedzialności za nasze zdrowie.
"Człowiek racjonalny z własnej woli wybiera to, co jest dla niego dobre, a instyktownie odrzuca to, co szkodliwe i wywołujące chorobę"
Bądźmi racjonalni.